Złoszczę się mądrze
Czyli o dobrym gniewie
Gniew jest niezwykłą emocją. Niesie wraz z sobą ogromną energię i szansę na obronę (albo chociaż ucieczkę) w sytuacjach zagrożenia. W innych przypadkach popycha nas do działania i sprawczości, by zmieniać to, co wymaga zmiany, by podjąć wyzwania tam, gdzie to potrzebne. Gniew może też niszczyć. Jeśli nie jest podporządkowany wartościom i nie jest świadomie ukierunkowywany na dobro, sieje spustoszenie. Nie raz byłyśmy w samym epicentrum swojego albo czyjegoś gniewu. Zasadniczo nie jest to doświadczenie, które byśmy ciepło wspominały.
Człowiek wierzący, kroczący w codzienności z Bogiem, zaprasza Go do wszystkich wymiarów swojego życia, do przeżywania emocji gniewu również. Wielką i ważną umiejętnością jest zapoznać się z nim, zaprzyjaźnić i umiejętnie nawigować pośród jego energii. Gniew jest dobry, jeśli uda się nam współpracować z łaską Bożą w jego ekspresji. Bóg daje nam gniew, sam się gniewa i do gniewu pobudza, bo wie, że jest to emocja ważna dla Królestwa Bożego wobec niesprawiedliwości i grzechu. W sesji o mądrym gniewie będziemy uczyć się jak zagospodarować gniew, by tworzył, a nie niszczył; jak pokochać swoją gniewliwą stronę; jak wreszcie zaprosić Boga do ran zadanych przez gniew.
Zapisy przez formularz rejestracyjny.