Kochani!
Jest to historia Oleksandra – jednego z tych do których płynie nasza pomoc.
Rosjanie zabili rakietą jego żonę i córkę. A potem dom zmyła fala powodziowa. Ewakuator nie zabrał go bo Oleksander chciał zabrać ze sobą psa. Przeszedł 200 km do Odessy pieszo. Mieszka na osiedlu z innymi sobie podobnymi. Bez prawa na pomoc bo nie mają dokumentów… 🇺🇦
Właśnie jedzie do nich bus z żywnością od nas.
______________________________________
Jeśli chcesz wesprzeć działania naszej fundacji na rzecz Ukrainy możesz wpłacić darowiznę na dowolną kwotę na poniższy numer konta:
03 1090 1131 0000 0001 4673 1509 – SANTANDER BANK z dopiskiem UKRAINA
Dziękujemy za Wasze wsparcie ❤️