Pewnego dnia wpadłyśmy z Elizą na pewien pomysł. Ponieważ bardzo kochamy osoby z niepełnosprawnością i nie wyobrażamy sobie życia bez nich, myślałyśmy i marzyłyśmy co możemy jeszcze zrobić…. I te marzenia i wielka potrzeba wyjścia i pomocy powoli zaczynają się spełniać… Szczegóły już wkrótce 🥰🥰🥰
Pomagajmy oczom dzieci dalej patrzeć z nadzieją
Mały Marcelino patrzy w świat z ufnością, która porusza serce. Jego spojrzenie to mieszanina dziecięcej ciekawości, nadziei i marzenia o lepszym jutrze. Choć codzienność Marcelino to skromność, bieda – w jego oczach widać coś, czego nie da się kupić: wiarę, że życie...