Pewnego dnia wpadłyśmy z Elizą na pewien pomysł. Ponieważ bardzo kochamy osoby z niepełnosprawnością i nie wyobrażamy sobie życia bez nich, myślałyśmy i marzyłyśmy co możemy jeszcze zrobić…. I te marzenia i wielka potrzeba wyjścia i pomocy powoli zaczynają się spełniać… Szczegóły już wkrótce 🥰🥰🥰
Ostatni w tym roku transport na Ukrainę – radość, smutek i nadzieja w jednym
Dziś dotarliśmy na Ukrainę po raz ostatni w tym roku. To moment pełen sprzecznych emocji. Z jednej strony ogromna wdzięczność i radość, że jeszcze przed świętami możemy być tu razem z tymi, którzy najbardziej potrzebują wsparcia. Z drugiej — smutek i niepokój, bo...



